Witam!
Po wczorajszym instruktarzu coś co jest w miarę łatwe do zrobienia i daje świetny efekt, a mianowicie jedna z figur niemożliwych. Przed Wami trójkąt nieskończoności :)

 1. Szkicujemy trójkąt w miarę równoboczny (ja tym razem zrobiłem nieco za szeroką podstawę).

 2. Wewnątrz szkicujemy linie równoległe do boków.

 3. Oto wewnętrzny trójkąt.

 4. Czynność powtarzamy raz jeszcze. UWAGA!!! Szerokość między wewnętrznymi liniami powinna być taka sama dla obu.

 5. Ścinamy kąty zewnętrzne.

 7. Poprawiamy obwód zewnętrzny cienkopisem.

 8. prowadzimy linię od ściętego kąta do pierwszej linii pomocniczej.

 9. Od niej prowadzimy linię równoległą do podstawy aż do pierwszej przekątnej linii.

 10. Teraz poniżej wcześniejszej linii prowadzimy drugą do tej samej linii co poprzednio. Od niej natomiast kreskę w górę, aż do pierwszej przeciwległej przekątnej.

 11. Ostatnia linia do końca.

 12. Od niej przeciągamy odcinek do następnej przekątnej i na sam dół, aż do ściętego kąta.

 13. Gumujemy linie pomocnicze.

 14. Pogrubiamy odcinki.

 15. Cieniujemy przy przecięciach linii.

 16. Cieniujemy...

 17. ...cieniujemy...

 18. ...cieniujemy...

 19. ...cieniujemy :) Teraz możemy użyć różnych odcieni, aby nadać głębi :)

20. To jest inny mój trójkąt pokolorowany 4 kredkami: czarną i trzema odcieniami niebieskiego, od najciemniejszego do najjaśniejszego.

Powodzenia przy rysowaniu, to świetny trening ręki :)